|
Niedziela, 15.06.2025, 09:29 Witaj Gość | RSS |
|
 |
Na brzegu morza
Powoli tyrać na brzegu morza w odległym kraju. Zapadła noc i zrobiło się ciemno, tylko świeci księżyc. Powiał słaby wietrzyk. Możemy szybko pozbyć się ubrań i nago rzucamy się w ciepłej wodzie - ona z radością przyjmuje nasze ciała, окутав ich ciepłem i miłością. Наплескавшись i наплававшись jak dziecko, ja усаживаюсь na duży ciepły głaz tak, że znajduję się w ramiona w słonej wodzie i podziwiam sylwetką jej piękne, jak выточенной kształty. Ona podchodzi do mnie i z czułością oplata szyję rękami, nasze usta ściany w długim pocałunku.Więcej wokół nas nic nie istnieje, tylko bicie serca i przytulania. Plusk fal i nieznane dźwięki, lekkie w dotyku zupełnie doprowadzają mnie do szału.
Mój penis szybko wstaje i jest gotowy do wielkich czynów. Ona jest przyczajony mi na kolana i kieruje go do siebie. Kolejna fala unosi ją i znowu spada na mnie. Rośnie wiele razy na kolejnym burzliwym przepływie rozumiem, że jeszcze trochę i wybuchniemy milionami gwiazd... Moje splątane myśli stają się jaśniejsze świadomością, że zapomniał wziąć prezerwatywy. To lęk jest przekazywana i jej. Dziewczyna uśmiecha się tajemniczo, też blask równe obok białych zębów i odrywa się ode mnie, potem z wdziękiem i płynnie odwraca się do mnie tyłem i znów opada na moje ciało.Ponownie doszedł w niej, ale już nie w ramiona pochwy. Pączek delikatnej róży objawia się i wchłania najpierw główkę penisa, a potem i cały trzon członka.
Znowu plusk fal i nowe nurkowania w ciasną dziurkę, po same jądra. Moje dłonie pieszczą jej delikatne sutki piersi i one kłaniają jędrne ciało. Potem palce zaczynają głaszcząc cipki dziewczyny, wniknąć w nią i masować guzek Wenus. Ona cichutko постанывает wraz z pojawieniem się każdego burzliwego przepływu wody. Na morzu i w naszych ciałach zaczyna się prawdziwa burza - woda ostatecznie w histerię i z siłą rzuca nasze oszalałe ciała, dlaczego penetracji stają się najbardziej głębokie. Kolejny podmuch wiatru i znajdujemy się na samym szczycie буруна, następnie lecimy w dół zapomnienia i niebytu...
Szum fal pokrywają pierwotny krzyk przyjemności dziewczyny, a potem i mój ryk zwierząt. Wszystko wokół stało się uspokoić. Wiatr już nie wieje z taką siłą i wielkimi skokami, woda утихомиривается i pieszczotliwie czy obok. Byliśmy w ramionach siebie i ani na chwilę nie рассоединились w chwili szaleństwa natury. Możemy na chwilę zamieniły się w mieszkańców morza, rozpłynęli się w nim, stali się jego dziećmi. Teraz ja znowu ласкало i дразнило nas na dużym usmolony...
|
Kategoria: Opowiadania erotyczne | Dodał: 14.07.2016
|
Wyświetleń: 488
| Rating: 0.0/0 |
|
|
 | |  |
 |
Statystyki |
Ogółem online: 1 Gości: 1 Użytkowników: 0 |
| |
 |
|
|