|
Sobota, 14.06.2025, 06:44
Witaj Gość | RSS |
|
 |
Vika
Witam, nazywam się Wika. Chcę opowiedzieć wam historię która przydarzyła się ze mną w osiemnaście lat.
Zwykły dzień w mojej szkole. Osiem lekcji i jeszcze kurs po lekcji, na który kursuje tylko kilka osób: ja, nerd - Wasia, a moja przyjaciółka, tak jak jesteśmy tylko we trójkę wynajmujemy informatyki. Kurs jak zawsze minął szybko, nic nie zapowiadało wydarzeń, które wydarzą się ze mną i moją przyjaciółką przez pół godziny.
My już idziemy do domu (mieszkamy z nią w jednym domu), jak nagle Tomek powiedział, że prowadzi nas. No my oczywiście się zgodzili, wieczór, mimo to. Gdy zaczęli zbliżać się do domu na nas rzucił się pies, bardzo się przestraszyli się z Lisą (moją przyjaciółką), ale nas uratował, to nie jest dziwne, Wasia, to właśnie ten Pan, którego wszyscy nazywali "kujonem", a przecież on okazuje był śmiałym i wesołym facetem, który cierpiał za nas (zerwał nogawkę gdy ratował od psa), to zaproponuj mu przyjść do mnie, aby napić się herbaty i hem spodnie.
Wchodząc do domu i po wypiciu herbatki, zdecydowaliśmy się jednak hem spodnie, ale John nie chciał się na to zgodzić, ale siłą ściągnął z niego spodnie, i dziwili się, że był bez majtek, a jego urządzenie było w pełni aktywności bojowej. Ale Lisa nie stracić i chwyciła go ręką, po czym spędziliśmy pół godziny razem... To było piękne... Po to razy my troje spotkali się jeszcze kilka razy, aż do końca roku szkolnego...
|
| Kategoria: Opowiadania erotyczne | Dodał: 10.07.2016
|
| Wyświetleń: 492
| Rating: 0.0/0 |
|
|
 | |  |
 |
| Statystyki |
Ogółem online: 1 Gości: 1 Użytkowników: 0 |
| |
 |
|
|
